Kolory przestają docierać do naszych oczu i zakłócać wewnętrzny obraza.
Obraz który rysuje się w naszej duszy...
Wraz ze znikającymi kolorami, zaczyna przemawiać do nas coś z wnętrza, z osobowości z charakteru, z temperamentu...
... nasz umysł chce nadrobić płytkie doznania wywołane przez kolory i uzupełnić je zagłębiająca się, dostrzegając, wyciągając coś z duszy człowieka...
Fotografia czarno biała to droga do esencji duszy do naszego człowieczeństwa...
Więcej tu: http://www.woyda.eu/plener/portret/portret.html
Zapraszam:)
Zmian strony z pl na eu - www.woyda.eu