Miałem dziś zachciankę na whiskey z lodem oraz dobrą książkę...
... i nie obeszło się bez pełnej dokumentacji
A przy okazji to wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantek...
Toast wznoszę za wasze zdrowie! Sto lat!!!
A jak za mało!!! To więcej na mojej stronie:
http://www.woyda.eu/studio/kompozycje/kompozycje.html
Zapraszam!!!
Odwiedziłem podany link -
OdpowiedzUsuńi nie mogę oprzeć się impresji,
iż te prace - układają się
w swoistą historię, opowiadanie...
A może to tylko moja rozbuchana
wyobraźnia tworzy mi w głowie
takie własnie wizje..? ;)
Pozdrawiam! ;)
na zdrowie :)
OdpowiedzUsuńMariusz...
OdpowiedzUsuńNie tylko Tobie się tak wydaje bo to wygląda jak by to była historyjka albo isntrukcja jak dobrze spędzić wieczór :)
Po za tym na ZDROWIE :)
Pozdrawiam
Whiskey z lodem i książka... takiego połączenia jeszcze nie widziałam...
OdpowiedzUsuńświetnie wyszły Tobie te, podobają mi się ;-)
zastanawiam się czemu ja tylko u Ciebie na blogu albo w rozmowie z Tobą robie błędy, to przestawie wyrazy to zjem jakieś słowo albo literkę... w powyższym komentarzu widzę że znikneło mi słówko "zdjęcia"
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :-)
dziękuję:)))
OdpowiedzUsuń